Nie jestem drimerką, mimo to przeczytałam. To oczywiste, że chcieć to móc, a jeśli komuś potrzebna pomoc, w stylu wizualizacji itp to dlaczego nie. Ja osobiście dziękuję.... ale pani Michalak opisuje to wszystko lekko, wesoło i przyjemnie. Po paru stronach chciałam książkę porzucić, myślałam, co to ma być? czy ta kobieta myśli, że jestem przytępawa? Jaka Idzia? O co w ogóle chodzi? Ale potem pomyślałam, że gdyby to był klasyczny poradnik, to rzuciłabym go w kąt jeszcze szybciej. Książka taka sobie, ale pal licho książkę, zakochałam się trochę w Pani Kasi, jest niezwykle pozytywną osobą i z chęcią przeczytam jej inne książki, żeby zobaczyć jak pisze.
Boski fragment i jaki życiowy...
Przy tym się poplułam kawą, wypisz, wymaluj...
Boski fragment i jaki życiowy...
Przy tym się poplułam kawą, wypisz, wymaluj...
Mam ochotę na jakąś pozycję tej autorki:)
OdpowiedzUsuńKupiłam Poczekajkę, jak przeczytam opiszę :)
UsuńA jednak... "ta miłość przyszła z czasem.." ;)
OdpowiedzUsuń