sobota, 9 lutego 2013

"Sekretnik" Katarzyna Michalak




Nie jestem drimerką, mimo to przeczytałam. To oczywiste, że chcieć to móc, a jeśli komuś potrzebna pomoc, w stylu wizualizacji itp to dlaczego nie. Ja osobiście dziękuję.... ale pani Michalak opisuje to wszystko lekko, wesoło i przyjemnie. Po paru stronach chciałam książkę porzucić, myślałam, co to ma być? czy ta kobieta myśli, że jestem przytępawa? Jaka Idzia? O co w ogóle chodzi? Ale potem pomyślałam, że gdyby to był klasyczny poradnik, to rzuciłabym go w kąt jeszcze szybciej. Książka taka sobie, ale pal licho książkę, zakochałam się trochę w Pani Kasi, jest niezwykle pozytywną osobą i z chęcią przeczytam jej inne książki, żeby zobaczyć jak pisze. 


Boski fragment i jaki życiowy... 




Przy tym się poplułam kawą, wypisz, wymaluj...


3 komentarze:

  1. Mam ochotę na jakąś pozycję tej autorki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam Poczekajkę, jak przeczytam opiszę :)

      Usuń
  2. A jednak... "ta miłość przyszła z czasem.." ;)

    OdpowiedzUsuń